Pobyt w Londynie wspominam bardzo przyjemnie. Byłam wtedy w drugiej klasie podstawówki, więc już trochę zapomniałam, co się tam działo. Chyba najbardziej ekscytującym momentem było to, jak o mały włos nie zgubiłam się w metrze (długa historia :D). Bardzo mile wspominam zwiedzanie muzeów, spacerowanie uliczkami, parkami i aleją wzdłuż Tamizy, London Eye, Muzeum Figur Woskowych... Ach, dużo by wymieniać. Jako 9-latka byłam zachwycona Londynem. I mam nadzieję, że jeszcze tam wrócę.
Na zdjęciach wyglądam trochę śmiesznie... No cóż, zmieniłam się. W końcu minęło prawie 6 lat. :D
Komentujcie, obserwujcie. :DD
Love,
Nel. :*
naprawdę świetne!
OdpowiedzUsuńfajny post, ja poprostu kocham londyn1
Byłam tam już 2 razy w tym roku będzie 3 i zamierzam tam miezszkać
THE BEATELS <3
Zaobserwowałam twojego bloga
Zapraszam na mojego i LICZĘ NA TO SAMO jesli ci się spodoba
willbefineee.blogspot.com
Będzie mi BARDZO BARDZO miło!
+ NOWY FILM NA MOIM BLOGU
fajnie;d
OdpowiedzUsuńzapraszam http://marzenniemozenamodebracnikt.blogspot.com/
fajne zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńteż byłam kiedyś w Anglii
Aaaa w tym roku sobie jade i nie moge sie doczekac:))
OdpowiedzUsuń